W co inwestować na drugi kwartał 2022?

Za nami kolejny kwartał publicznego portfela Chyba jeden z najbardziej szalonych, bo portfelem bujało naprawdę mocno, ale paradoksalnie wcale nie mogę zaliczyć go do kiepskich inwestycyjnie okresów. Do tego jednak zaraz wrócimy w szczegółach. Na początek kilka słów o tym, czym jest portfel publiczny DNA Rynków dla wszystkich, którzy mają okazję zetknąć się z nim po raz pierwszy.
Cały ten cykl zaczęliśmy pod koniec marca 2020 roku. Obecnie ma więc on za sobą pełne dwa lata. Jego zasady są niezwykle proste. Na początku każdego kwartału rozliczamy poprzedni okres i dokonujemy nowej alokacji portfela. Podczas samego kwartału nie dokonujemy w portfelu ŻADNYCH zmian. Nie ma wyjątków od tej reguły. Pozwala to na eliminację emocji z całego portfela.
Przyjmujemy prostą zasadę, że inwestor dokonuje jednej serii transakcji, a potem zapomina o sprawie. Ponadto wybierane przez nas do portfela publicznego instrumenty muszą być bardzo płynne. Dzięki temu każdy inwestor jest w stanie tak naprawdę w pełni powtórzyć wynik portfela publicznego bez sztucznego wpływania na jego wycenę. Nie znajdziesz więc tutaj np. spółek z rynku Newconnect itp. Z każdej wybranej do portfela inwestycji można tak naprawdę codziennie bez przeszkód zrezygnować po obecnej cenie rynkowej. Oczywiście zastrzegam, że jeśli inwestujesz dziesiątki milionów, to zapewne nawet pomimo takich instrumentów będziesz mieć z tym problem, ale mimo wszystko zakładam, że większość z was raczej nie ma tego problemu.
Tworząc publiczny portfel, nie jesteśmy więc zainteresowani małymi podmiotami lub pojedynczymi spółkami. Takie inwestycje wymagają reakcji o wiele szybszej niż kwartalny interwał. Ponadto masowe wchodzenie lub wychodzenie z takiej inwestycji przez potencjalnych naśladujących portfel generowałoby sztuczne zawyżenie lub zaniżenie ceny rynkowej w krótkim terminie. Oczywiście dla portfela publicznego, który publikuje informacje jako „pierwszy” byłaby to wspaniała zagrywka sztucznie zawyżająca jego stopę zwrotu. Moglibyśmy wtedy chwalić się o wiele wyższym wynikiem końcowym, tylko że… nikt inny nie byłby w stanie go powtórzyć. Zawsze denerwowały mnie takie „portfele”, więc przyjąłem bezwzględną zasadę, że nie będzie to miało tutaj miejsca. W portfelu publicznym korzystamy więc przede wszystkim z rozwiązań, jakie dają fundusze ETF. Takie inwestowanie nazywam pasywnym z aktywną alokacją.
Publiczny portfel to według mnie dobre rozwiązanie dla każdego, kto nie jest zainteresowany regularnym handlowaniem na rynku i poszukiwaniem rynkowej „alfy”, która sama w sobie może zapewnić inwestorowi godną emeryturę. Akceptują więc oni relatywnie niższą do osiągnięcia średnioroczną stopę zwrotu, ale w zamian zyskują komfort niższej aktywności rynkowej. W pierwszym kwartale 2022 roku portfel rozliczony jest z transakcji dokonanych dokładnie na otwarcie sesji 7 stycznia (dzień publikacji ostatniej alokacji „W co inwestować na pierwszy kwartał 2022?”) oraz na zamknięcie sesji 1 kwietnia. Wyjątkiem są kryptowaluty, które rozliczamy na moment pisania przeze mnie tego materiału, czyli 3 kwietnia 2022 (niedziela). W podanym przed chwilą wpisie znajdziesz też pełny i szczegółowy opis portfela, który wówczas podawaliśmy.
W tym materiale podsumowuję wynik portfela za I kwartał 2022 oraz zmieniam jego alokację na kolejne trzy miesiące (licząc od cen otwarcia na sesji 4 kwietnia). Pamiętaj jednak, że w żadnym stopniu nie znam Twojej sytuacji finansowej czy skłonności do ryzyka więc wszelkie decyzje, jakie podejmujesz, są tylko twoje. My jedynie dzielimy się naszym doświadczeniem. Zanim zaczniemy, to zachęcam Cię również do przyłączenia się do naszej Strefy Premium DNA, gdzie na bieżąco funkcjonują aż cztery różne strategie inwestycyjne dopasowane do różnych oczekiwań inwestycyjnych. Strategie te są naszymi prywatnymi portfelami inwestycyjnymi, które prowadzimy na własnym kapitale i oszczędnościach. Na bieżąco pokazujemy i tłumaczymy, co kupiliśmy w danej chwili. Jest z nami już prawie 350 osób, które praktycznie codziennie uczestniczą w rozmowach z nami i wykorzystują to do swoich inwestycji.
W co inwestować na drugi kwartał 2022?
Portfel DNA na I kwartał 2022 zyskuje 4% w ciągu kwartału!
Tak jest. Ten tytuł to nie pomyłka. Nawet pomimo tak szalonego, w trakcie którego spotkała nas formalna bessa na GPW i Nasdaq, czy pierwsza od dekad wojna w Europie, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, to jednak portfelowi udało się nie tylko wyjść na zero, ale zaliczyć wynik lepszy, niż w poprzednim kwartale. Spadki praktycznie rozlały się po wszystkich klasach aktywów. W pierwszym kwartale 2022 dołki zaliczały akcje, kryptowaluty, obligacje, a portfel zabezpieczał rynek surowców i robił to naprawdę wspaniale, bo to właśnie na metalach przemysłowych, uranie oraz surowcach energetycznych zaliczyliśmy gigantyczne, prawie 30% stopy zwrotu.
Myślę, że w takim okresie już wyjście na zero w przypadku całego portfela mógłby być traktowane, jak sukces więc tym bardziej jestem naprawdę zadowolony z wyniku +4% w tym okresie. Poza rynkiem surowców świetnie zachowały się również kryptowaluty, które pomimo solidnego tąpnięcia szybko wróciły na swój poziom. Mocno w tym okresie pomogło nam też silne osłabienie się złotego. W pewnym momencie portfel zyskiwał dzięki temu miksowi słabego złotego i wzrostu surowców nawet ponad 7%. Oczywiście szansa na utrzymanie tego wyniku do końca była praktycznie nierealna, ale gdyby tylko ktoś przyjął zasadę bardziej aktywnego zarządzania tym portfelem, to mogły pierwszy kwartał zaliczyć do naprawdę bardzo udanych.
Relatywnie dobrze wyszła nam również ucieczka z WIG20 i przeniesienie środków na sWIG80, bo to właśnie ten indeks maluchów okazał się finalnie najbardziej odporny na rynkowe zawieruchy. Gdybyśmy posiadali w portfelu ETF na WIG20, to wynik byłby ciut gorszy (ciut, naprawdę niewiele, ale jednak gorszy).
Parking gotówki pod IPO nie był praktycznie w żadnym stopniu wykorzystywany. Szkoda, bo liczyłem na kilka ciekawych nowych debiutów na rynku głównym w minionym kwartale, ale finalnie skończyło się na niczym. W efekcie gotówka ta włożona w jeden z w miarę bezpiecznych funduszy inwestycyjnych tak naprawdę zmniejszała wahania portfela w najbardziej gorącym okresie.
Pierwszy kwartał 2022 zaliczam do jednych z najbardziej wymagających. Tylko dzięki dobrej dywersyfikacji portfela udało się zanotować kolejny zyskowny kwartał z rzędu, podtrzymując tym samym dobrą serię braku spadkowych kwartałów od początku powstania portfela. Dla przypomnienia – modelowy portfel na pierwszy kwartał 2022 zaprezentowany na początku stycznia prezentował się następująco. Konkretne instrumenty, które dają ekspozycję na wskazane rynki, podawaliśmy już w dedykowanym do tego wpisie. Możesz zawsze znaleźć je w: „W co inwestować na pierwszy kwartał 2022?„
Modelowy portfel po zmianach na początku I kwartału 2022

Jeśli wszystkie wymienione w poprzedniej aktualizacji publicznego portfela inwestor nabył na otwarcie sesji w dniu publikacji wpisu, to dałyby one zwrot dla całego portfela na poziomie ok. 4%! Jeszcze raz zaznaczę tutaj, że każdy z tych instrumentów cechuje się wysoką płynnością i raczej bez większych przeszkód powinieneś być w stanie kupić go lub sprzedać po aktualnych cenach rynkowych. Taka stopa zwrotu, w tak szalonym środowisku inwestycyjnym, którego jeszcze nie wiedzieliśmy najpewniej za naszego inwestycyjnego życie, to naprawdę (w mojej ocenie) dobry wynik.
Straty generowała w portfelu większa część instrumentów, ale jednocześnie ciągnące go w górę lokomotywy, wygenerowały naprawdę spory zysk neutralizując z nawiązką negatywny wpływ liczniejszych instrumentów.
Efekty portfela prezentowanego na początku stycznia 2022 na DNA Rynków po całym I kwartale 2022 roku

Od początku funkcjonowania portfela publicznego DNA, tj. od końcówki marca 2020 roku, czyli przez 24 miesięcy wyniki prezentują się więc następująco:
II kwartał 2020 = + 18,6%
III kwartał 2020 = + 4,7%
IV kwartał 2020 = + 5,8%
I kwartał 2021 = + 9,9%
II kwartał 2021 = + 3,4%
III kwartał 2021 = + 5,4%
IV kwartał 2021 = + 3.4%
I kwartał 2022 = + 4.0%
Kwartalne wyniki portfela publicznego DNA Rynków (łącznie okres 24 miesięcy)

Daje to łącznie dotychczasową stopę zwrotu na poziomie około 68%. Przypominam, że mówimy tu o portfelach, które od inwestora wymagają absolutnie minimalnej aktywności i dokonywania transakcji raz na kwartał. Przy tak leniwym podejściu konsekwentne powiększanie kapitału kwartał do kwartału jest naprawdę satysfakcjonujące. Od początku uruchomienia portfela publicznego, wykres jego stopy zwrotu wygląda następująco (ujęcie tygodniowe).
Stopa zwrotu od początku publicznego portfela DNA w ujęciu tygodniowym

Perspektywy na II kwartał 2022
Przyznam, że poskładanie portfela publicznego na II kwartał 2022 roku jest dość dużym wyzwaniem, bo jesteśmy w świecie aktywów, gdzie obligacje mówią, że szansa na recesję gospodarczą rośnie każdego dnia, surowce są strasznie przegrzane, a akcje po szybkim zahaczeniu o bessę, mocno odbiły się od dna. Do tego mamy kryptowaluty, które również od stycznia do dziś tak naprawdę niewiele się zmieniły. Jednocześnie żyjemy w świecie dynamicznie podnoszonych stóp procentowych i trwającej wojny w Ukrainie, która ma spore konsekwencje dla łańcuchów dostaw, surowców i rynku walutowego. Łatwo nie jest.
Patrząc na rynek obligacji, to tutaj widać dopiero prawdziwy problem i spadki, które zawstydziłyby niejednego posiadacza w teorii ryzykowniejszych aktywów. Rynek obligacji skarbowych zalicza bowiem jeden z najgorszych wyników w ciągu ostatnich 100 lat. Prawdziwe proroczy okazuje się ten wpis z grudnia 2020 roku „W 2021 roku UCIEKAJ od inwestowania w obligacje!” i przez pierwszy kwartał również pozostał w mocy.
Stopa zwrotu ze światowego sektora obligacji skarbowych

Problem w tym, że obecne spadki na rynku obligacji przybrały już ekstremalnie na swojej sile i oczywiście w żadnym stopniu nie oznacza to, że teraz mogą już tylko rosnąć, ale w sytuacji, gdy indeks zmienności MOVE dla obligacji USA (odpowiednik indeksu VIX dla S&P500) notuje tak gigantyczne wzrosty, to trzeba być świadomym, że po ustabilizowaniu się sytuacji na rynku długu, obligacje o tak wysokich rentownościach staną się naprawdę łakomym kąskiem i ten, kto odpowiednio wyczuje ten moment, będzie w stanie naprawdę szybko powiększyć swój kapitał na tym teoretycznie „bezpiecznym” rynku.
Indeks zmienności dla obligacji USA (MOVE) vs indeks zmienności dla indeksu S&P500 (VIX)

Warto pamiętać, że jeśli chodzi o klasyczny cykl koniunkturalny, który nigdy się nie zmienił, a przez ostatnie 2 lata jedynie nabrał tempa, to po okresie, w którym to „cash is king” naturalnie przychodzi moment, gdy tempo wzrostu inflacji maleje razem z tempem wzrostu PKB. To najlepszy okres dla rynku obligacji skarbowych, który jeśli dodatkowo zostanie wsparty recesją, pozwala na bardzo pokaźne zyski z tej klasy aktywów. Nie będę tutaj jeszcze nikogo straszyć recesją, bo ta najczęściej pojawia się, gdy szereg danych wyprzedzających faktycznie ją potwierdzi, a spośród tych „wyprzedzających” danych recesja nie znajduje jeszcze potwierdzenia praktycznie nigdzie. Teoretycznie niepokojąco rozwija się sytuacja w przypadku krzywej rentowności w USA, ale uczulam, że nawet ujemny spread pomiędzy obligacjami 2-letnimi, a 10-letnimi, to jeszcze NIE JEST odwrócenie krzywej rentowności. Do tego potrzeba odwrócenia się większej liczby par obligacyjnych, a w sytuacji, gdy to piszę, jesteśmy na razie przy odwróceniu ~20% z nich. To jeszcze zdecydowanie za mało, żeby móc trąbić rychłej recesji, ale jednocześnie na tyle dużo, że trzeba zachować czujność.
Ile % par obligacji jest odwróconych

Po ostatnim solidnym rajdzie na rynku amerykańskim zacząłem się też zastanawiać, czy przypadkiem nie skierować swojego wzroku bardziej na rynek akcji europejskich, które zostały dużo bardziej poturbowane wojną w Ukrainie, niż akcje USA. Oczywiście jest to zrozumiałe, ale w sytuacji, gdy patrząc przez pryzmat wskaźnika „Przyszłe C/Z” widzę, że akcje europejskie są dziś notowane z największym od dekad dyskontem w porównaniu z USA, to faktycznie kusi mnie przenieść tam przynajmniej część swojego kapitału.
Różnica 12-miesięczny przyszłego wskaźnik C/Z dla Europy i dla USA oraz jego wieloletnia mediana

Mimo wszystko, podobnie jak kwartał temu wciąż jestem bardziej pozytywnie nastawiony do konkretnych sektorów niż indeksów ogółem i również w kilku konkretnych sektorach będę próbował znaleźć rynkową alfę w tym kwartale.
Optymistycznie wygląda akurat sytuacja na rynku kryptowalut, które również od dłuższego czasu stanowią pewien element portfela. W ostatnim kwartale pokusiliśmy się nawet o dodanie do niego jednego z altcoinów (tu jako dodatek powiem, że jeśli ktoś nie bardzo jest fanem kupowania kryptowlaut, to zawsze może próbować uzyskać ekspozycję na świat kryptoekonomii pośrednio, np. dzięki spółkom takim jak Coinbase, czy Marathon Digital Holdings). Po ostatnich silniejszych wzrostach pod koniec kwartału, Bitcoin znalazł się na poziomach uznawanych za „wykupione”. W przypadku akcji, wiele osób uznaje takowe za dogodny moment do sprzedaży, ale paradoksalnie badania pokazują, że Bitcoina lepiej kupować właśnie w sytuacji, gdy jest „wykupiony”.
Jakie stopy zwrotu dla różnych okresów osiągnąłby inwestor, gdyby kupował BTC, gdy ten jest „wykupiony” lub gdy jest „wyprzedany”.

Najbardziej martwiący mnie dziś element, to rynek GPW. Przy nim, jak wiecie, korzystamy ze Wskaźnika Koniunktury DNA Rynków, który trafnie zaprognozował praktycznie wszystkie punkty przełamania głównego trendu dla WIG za ostatnie 2 lata. Ostatnie wskazanie z początku kwietnia „Rośnie ryzyko większych spadków na GPW” budzi jednak mój pewien niepokój, bo spadek, jak widać, jest bardzo zauważalny. Problem z ostatnim odczytem jest jednak taki, że bardzo w tym momencie określić, ile jest w nim „wojennego szumu”, a ile trwałej zmiany. Zwłaszcza że odczyt z początków marca przez konstrukcję Wskaźnika nie był w stanie uwzględniać wpływu wojny praktycznie w żaden sposób. Dlatego też pojedyncze załamanie tego typu nie jest jeszcze wystarczające do określenia, że WIG przejdzie z trendu bocznego do spadkowego, ale jeśli odczyt z początku maja potwierdziłby ten trend, to polski rynek stałby o wiele bardziej niebezpieczny. Problem w tym, że portfel na kwartał muszę skompletować teraz, więc akurat przy takim odczycie w przypadku polskiego rynku będę błądził trochę po omacku.
Wskaźnik Koniunktury DNA Rynków w odniesieniu do indeksu WIG z przesunięciem 6M

Modelowy portfel na drugi kwartał 2022
Czas na konkrety, ale zanim to jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Pamiętaj, że założenia publicznego portfela to zmiany dokonywane raz na kwartał niezależnie od sytuacji na rynku oraz odpowiednia dywersyfikacja. Oznacza to, że w portfelu tym NIE znajdziesz złotych strzałów, które zarobią po 300% w chwilę, bo zwyczajnie takie instrumenty mają zbyt dużą zmienność, na którą przy zmianach raz na kwartał NIE można sobie pozwolić. Czy więc w ciągu ostatnich 21 miesięcy można było zarobić na rynku więcej niż te 68%, jakie osiągnął ten portfel? Oczywiście, że tak, ale ochrona kapitału w przypadku, gdyby sytuacja na rynku rozwinęła się niekorzystnie, nie byłaby tak dobra.
Zachęcamy Cię również do dołączenia do prawie 350 inwestorów, którzy codziennie korzystają z naszych szerszych analiz dzięki Strefie Premium DNA. Znajdziesz w niej podgląd do czterech dedykowanych strategii inwestycyjnych, które prowadzimy na własnych oszczędnościach, sporo zamkniętych analiz poszczególnych spółek, regularne spotkania na żywo, gdzie omawiamy sytuację na rynkach oraz zamkniętą grupę komunikacyjną.
I pamiętaj po raz kolejny – każdą większą inwestycję ZAWSZE rozkładaj na transze zakupowe, stosując zasadę – łyżeczką, a nie chochlą!
Jak zatem wyglądać mógłby modelowy portfel na drugi kwartał 2022?
Modelowy portfel inwestycyjny na drugi kwartał 2022 roku.

Pamiętaj, że jedyną informacją w 100% dobrze identyfikującą fundusz ETF jest kod ISIN!
Rynek obligacji (18%)
Ekspozycję na ten rynek osiągnąć można np. za pomocą funduszu ETF:
- iShares Global Govt Bond UCITS ETF, ISIN: IE00B3F81K65 (o ten) – znajdziesz go w polskich domach maklerskich z dostępem do giełd zagranicznych.
Rynek akcji – Europa (15%)
Ekspozycję na ten rynek osiągnąć można np. za pomocą funduszu ETF:
- Xtrackers Stoxx Europe 600 UCITS ETF, ISIN: LU0328475792 (o ten) – znajdziesz go w polskich domach maklerskich z dostępem do giełd zagranicznych.
Rynek akcji – technologia USA (15%)
Ekspozycję na ten rynek osiągnąć można np. za pomocą funduszu ETF:
- SPDR S&P U.S. Technology Select Sector UCITS ETF, ISIN: IE00BWBXM948 (o ten) – znajdziesz go w polskich domach maklerskich z dostępem do giełd zagranicznych.
Rynek akcji – Russell 2000 (5%)
Ekspozycję na ten rynek osiągnąć można np. za pomocą funduszu ETF:
- SPDR RUSSELL 2000 U.S. SMALL CAP UCITS, ISIN: IE00BJ38QD84 (o ten) – znajdziesz go w polskich domach maklerskich z dostępem do giełd zagranicznych.
Rynek akcji – sektor turystyczny (7%)
Ekspozycję na ten rynek osiągnąć można np. za pomocą funduszu ETF:
- ISHARES STOXX EUROPE 600 TRAVEL & LEISURE UCITS, ISIN: DE000A0H08S0 (o ten) – znajdziesz go w polskich domach maklerskich z dostępem do giełd zagranicznych.
Rynek akcji – sektor gamingowy (7%)
Ekspozycję na ten rynek osiągnąć można np. za pomocą funduszu ETF:
- VANECK VECTORS VIDEO GAMING AND ESPORTS UCITS, ISIN: IE00BYWQWR46 (o ten) – znajdziesz go w polskich domach maklerskich z dostępem do giełd zagranicznych.
Rynek akcji – Polska, sWIG80TR (10%)
Ekspozycję na indeks sWIG80 Total Return daje dziś tylko jeden fundusz ETF:
- Beta ETF sWIG40TR (o ten) – kupisz go poprzez każdy rachunek maklerski.
Surowce (5%) – Uran
O przesłankach do uranu pisaliśmy już rok temu „Uran przed szansą na wielką hossę. Jak możesz na tym zarobić?”. Ekspozycję na rynek uranu można osiągnąć np. za pomocą spółki:
- Energy Fuels (o ten), lub innych wypisany w tej szerokiej analizie „Uran przed szansą na wielką hossę. Jak możesz na tym zarobić?”
Etherum (3,5%), Bitcoin (3%), Polygon Matic (1,5%)
Zwiększamy alokację na rynek kryptowalut do poziomu 8% z równym rozdziałem pomiędzy dwa wiodące projekty – Etherum oraz Bitcoin. Dokładamy też ekspozycję na Altcoina – Matic. Ekspozycję na rynek kryptowalut można również uzyskać pośrednio na bazie spółek działających na tym rynku, np. Coinbase Global.
„Parking” dla gotówki (10%)
Zachowujemy 10% gotówki w bezpiecznym funduszu „na przechowanie” kapitału, który będzimy dodatkowo uaktywniać pod ewentualne giełdowe debiuty. Gotówkę zaparkujemy np. w funduszu
- NN Perspektywa 2035 (o tym).
Na koniec przypomnę, że żadna z firm nie jest powiązana z nami linkami afiliacyjnymi ani umowami. Na rynku funkcjonuje wiele rozwiązań funduszy i ETF które również spełnią powyższe założenia.
Pamiętaj też, że powyższe nie jest żadną poradą inwestycyjną. Nie znam Twojej sytuacji finansowej i nie wiem, jakie masz fundusze czy skłonność do ryzyka. Nie znam Twojego doświadczenia inwestycyjnego, a tym bardziej nie wiem jakie instrumenty finansowe mogą być dla Ciebie właściwe. Publikuję ten wpis, aby podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem.
Do zarobienia,
Piotr Cymcyk
Materiały DNA Rynków, w szczególności aktualizacje Strategii DNA Rynków, Analizy spółek oraz Analizy sektorów są jedynie materiałem informacyjno-edukacyjnym dla użytku odbiorcy. Materiał ten nie powinien być w szczególności rozumiany jako rekomendacja inwestycyjna w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów”. Skorzystanie z materiału jako podstawy lub przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje wyłącznie na ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za takie decyzje inwestycyjne. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w tym opracowaniu są wyrazem najlepszej wiedzy i osobistych poglądów autora na moment publikacji i mogą ulec zmianie w późniejszym okresie.