Rynek pracy w zapaści, czy czeka nas powrót do 20% bezrobocia?!

Rynek pracy jest jednym z fundamentów każdej gospodarki. Wysoki popyt na pracowników oznacza, że firmy w większości radzą sobie dobrze, pensje rosną, a konsumenci chętniej wydają. Ich coraz większe wydatki napędzają inwestycje przedsiębiorstw, którym banki ochoczo udzielają kredytów. Oczywistym beneficjentem jest również rządowa kasa napełniająca się strumieniami z podatków. Załamanie rynku pracy generuje te same zależności. Z jedną różnicą. Opisany trend jest zupełnie odwrotny, a obecnie rynek pracy zrobił zwrot w błyskawicznym tempie.

Ogólnie uznaje się, że rynek pracy jest opóźniony w stosunku do zmian w gospodarce. Wynika to z faktu, że zanim firmy podejmą decyzje o zwolnieniach, to najpierw przyglądają się sytuacji, analizują i dopiero po pewnym zapadają decyzje kadrowe. To szczególnie widoczna ścieżka procesu dla gospodarek europejskich, gdzie ochrona pracownika jest stosunkowo duża.

Po drugiej stronie Atlantyku jednak, w Stanach Zjednoczonych, rynek pracy jest o wiele bardziej elastyczny. Jak bardzo najlepiej widać na przykładzie ostatnich danych z amerykańskiego rynku pracy.

Fala bezrobotnych z USA

Wykres, jaki znajdziesz poniżej, przedstawia TYGODNIOWĄ liczbę nowo zgłaszanych bezrobotnych w USA. Obejmuje on niemal 50 lat amerykańskiej historii. To przez nią nie jesteś w stanie zobaczyć, że poza najnowszym odczytem, bagatela 6,65 miliona nowo zgłoszonych bezrobotnych, tydzień wcześniej przybyło ich 3,3 miliona. W ciągu zaledwie dwóch tygodni amerykańska gospodarka „przywitała” prawie 10 milionów osób chętnych po zasiłek, a to jeszcze nie koniec.

Nowo zgłoszone wnioski po zasiłek dla bezrobotnych w USA

Nowo zgłoszone wnioski po zasiłek dla bezrobotnych w USA
Źródło: Bloomberg

Poza nowymi bezrobotnymi, w USA w marcu zlikwidowano ponad 700 tysięcy etatów. To poziom i skala, niewidziany od 10 lat i dna recesji w 2009 roku. Myślisz, że to złe odczyty? Dużo gorsze dane pojawią się już za miesiąc, kiedy uwzględniony będzie obecny okres zgłaszania się wszystkich nowych bezrobotnych.

Ile tysięcy nowych etatów powstało w USA w poprzednim miesiącu?

Ile tysięcy nowych etatów powstało w USA w poprzednim miesiącu?
Źródło: Tradingeconomics

Skalę zaskoczenia i zmian na najważniejszym dla inwestorów rynku pracy, będzie najlepiej widać za miesiąc w odczytach stopy bezrobocia (czym jest i jak ją analizować możesz przeczytać w osobnym wpisie, klikając tutaj). Na razie to jedynie pierwsze podmuchy nadciągającego huraganu. Za miesiąc sięgnie ona co najmniej 10%, czyli wyrówna rekord z… dna recesji 2009 roku. Po amerykańskich danych już teraz widać, które branże najbardziej są narażone na pierwsze uderzenie gospodarczej recesji. To turystyka, gastronomia, hotelarstwo i rozrywka, a w drugim rzucie budownictwo i przemysł. Cóż… może rynek pracy w USA wcale nie jest tak „opóźnionym” wskaźnikiem, jak mogłoby się wydawać.

Stopa bezrobocia w USA w skali 25 lat

Stopa bezrobocia w USA w skali 25 lat
Źródło: Tradingeconomics

Powrót do 20% stopy bezrobocia w Polsce?

W trwającym kryzysie okazuje się, że europejskie rynki pracy potrafią zaskakiwać równie mocno, jak amerykański. Stopa bezrobocie w Norwegii już wystrzeliła do rekordowego poziomu 10,7%. Jednak w tym przypadku za tak wielką zmianę najbardziej odpowiada surowcowy charakter tej gospodarki. Poza gospodarczym spowolnieniem w Norwegię uderzyła bowiem pikująca cena ropy, która tylko marcu potaniała o 70%.

Inne ciekawostki płyną hiszpańskiego rynku pracy, gdzie wprowadzono… zakaz zwalniania. Na razie dotyczy on, co prawda, zwolnień z powodów powiązanych z koronawirusem. To dość innowacyjne podejście do rynku pracy. Przedsiębiorców czytających ten tekst i pukających się tutaj w głowę uspokajam, że tam hiszpański rząd ma wziąć na siebie pensje tych pracowników.

Czy w Polsce będzie inaczej niż w Stanach, czy Norwegii? Dane o bezrobociu za marzec poznamy za kilka dni i na pewno nie będą one jeszcze fatalne. Zwolnienia ruszą dopiero w kwietniu, a te dane poznamy w maju i czerwcu. Jak źle może być? Google Trends podający informację o zainteresowaniu podanymi wyszukiwaniami w przeglądarce pokazuje, że jest 10 razy gorzej niż normalnie.

Zainteresowanie wyszukiwaniem „zwolnienia grupowe”

Zainteresowanie wyszukiwaniem „zwolnienia grupowe”
Źródło: Google Trends

Wyszukiwania z perspektywy pracownika nie prezentują się inaczej. Jeszcze pół roku temu osoby przebierające w ofertach pracy, które odrzucały z najbardziej błahych powodów, dziś mogą szukać fraz powiązanych z bezrobociem bądź zasiłkami. W ciągu dwóch tygodni zgodnie z danymi Google, cztery razy więcej ludzi niż zwykle szuka informacji o zasiłku. Bezrobocie wzrośnie rekordowo szybko niż kiedykolwiek wcześniej. Niezależnie od rządowej Tarczy Antykryzysowej.

Zainteresowanie wyszukiwaniem „zasiłek dla bezrobotnych”

Zainteresowanie wyszukiwaniem „zasiłek dla bezrobotnych”
Źródło: Google Trends

Jaka skala wzrostów jest możliwa? Sądzę, że obecny poziom 5,4%, na koniec drugiego kwartału 2020 zostanie… podwojony. Cofniemy się mniej więcej do 2016 roku (co najmniej). Jeżeli gospodarcze zatrzymanie i kwarantanna będzie się przedłużać, a wszyscy politycy dalej skupiać na tym, jak i kiedy wybrać Prezydenta, to w trzecim kwartale z obecnych minimów stopa bezrobocia się… potroi. „Dobra” informacja jest taka, że przy takiej skali reemigracji pracowników z Ukrainy na wschód, część ich dotychczasowych stanowisk zwolni się dla tych obecnie zwalnianych. Nie jest to może najsłodsza łyżka miodu w tej beczce dziegciu, ale zawsze coś.

Na koniec przypomnę, że regularnie rozbudowujemy naszą bazę odpowiedzi, na pytania które zadajecie nam w związku z obecnym kryzysem. Znajdziesz je w osobnym wpisie: Wszystko, co musisz wiedzieć o kryzysie gospodarczym 2020 – odpowiadamy na pytania!

Do zarobienia,
Paweł Cymcyk

42
1
Zastrzeżenie prawne

Materiały DNA Rynków, w szczególności aktualizacje Strategii DNA Rynków, Analizy spółek oraz Analizy sektorów są jedynie materiałem informacyjno-edukacyjnym dla użytku odbiorcy. Materiał ten nie powinien być w szczególności rozumiany jako rekomendacja inwestycyjna w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów”. Skorzystanie z materiału jako podstawy lub przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje wyłącznie na ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za takie decyzje inwestycyjne. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w tym opracowaniu są wyrazem najlepszej wiedzy i osobistych poglądów autora na moment publikacji i mogą ulec zmianie w późniejszym okresie.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Może Cię zainteresować również: