Jak znaleźć spółkę, która może dać zwrot z kapitału razu 100

Określenie – bagger rozpowszechnił Peter Lynch i w żargonie inwestycyjnym oznacza o ile razy kurs danej spółki urósł. Dla przykładu 10 bagger to spółka, której kurs urósł o 10x z 1zł na 10zł. Są też najrzadsze przypadki, czyli firmy marzenie, na których zarabia się 100x kapitału. Prawdopodobnie znalezienie takiej firmy zabezpiecza przyszłość finansową większości inwestorów. Jak zatem znaleźć 100 baggera?
Wykres pokazujący ile przeciętnie lat potrzeba aby firma od momentu powstania stała się 100 baggerem

Nnajwięcej firm daje stukrotną stopę zwrotu po okresie od 16 do 30 lat. Zatem inwestor, nawet po znalezieniu odpowiedniej spółki będzie musiał uzbroić się w cierpliwość i przez kolejne kilkadziesiąt lata minimum kilkanaście lat nie zrezygnować z inwestycji.
Kupuj maluchów
Z matematycznego punktu widzenia, tak wielkie firmy, jak Microsoft czy Apple nie urosną już 100 razy bardziej. Wynika to z tego, że już teraz są bardzo duże. Gdyby urosły 100 razy, miały by większą kapitalizację niż PKB Stanów Zjednoczonych, co się nie wydarzy. W artykule zatytułowanym „10-krotny zwrot z inwestycji w ciągu 15 lat” Kevin Martelli obliczył, że aż 68% późniejszych multibagerów to firmy o kapitalizacji poniżej 300 mln dolarów. Przed tym, jak przyszli 100 baggerzy rozpoczną swój rajd, ich średnia sprzedaż wynosi 170 mln dolarów. Czyli średni wskaźnik C/P wynosi dla nich około 1,8.
Nawet świetne firmy, ale już zbyt duże nie pozwolą zarobić na nich 100 razy. Dobrym przykładem będzie Tesla – Elona Muska. Jej obecna kapitalizacja to 725 mld dolarów. Żeby dogonić najpotężniejszą firmę w historii – Holenderską Kompanię Wschodnioindyjską potrzebuje urosnąć 10 razy. Jednak kolejne 10 razy żeby dobić do 100 razy jest praktycznie niewykonalne. Nie bez powodu Kompania Holenderska miała taką wartość. Zapewniała większość całego handlu z całej Azji do Europy.
Jej konkurenci mieli oficjalny zakaz działania, pod karą wojny. Tesla nigdy nie będzie miała takich przywilejów. Poza tym raczej USA nie dopuszczą do tego, żeby jakaś firma miała większą kapitalizację niż PKB. W momencie gdy Tesla urośnie zbyt mocno, to politycy poprzez ustawy antymonopolowe podzielą ją na mniejsze części. Podobny case przerabialiśmy z firmą Standard Oil, założoną przez Johna D. Rockeffelera.
Najpotężniejsza Firma w historii była warta tyle co teraz 20 największych spółek, ale nie tyle co 100

Podwójny silnik
Powinieneś inwestować w firmy, których kapitalizacja będzie rosła dzięki szybkiemu wzrostowi przychodów i zysku. Pamiętaj, że czym szybsze tempo wzrostu wyników tym w długim terminie, tym kurs będzie szybciej rósł. Poniższy wykres pokazuje, po ilu latach firma urośnie 100 razy, w zależności od tempa jej rozwoju.
Liczba lat potrzebnych do uzyskania statusu 100 baggera, w zależności od tempa rozwoju firmy

To jednak może nie wystarczyć na 100 baggera. Powinieneś szukać też firmy, co do których aktualny mnożnik C/Z lub C/P (albo inny właściwy dla danej branży) jest względnie niski. Dzięki temu po urealnieniu wyceny nie zarobisz tylko na tym, że przez ten cały okres firma zwiększyła zyski o 100%, ale też na tym, że C/Z wzrósł z powiedzmy 5 na 10. Czyli wzrost kursu spółki nie wyniesie „tylko” 100%, ale 200%. Być może właśnie tyle będzie dzielić spółkę od statusu 50 baggera do 100 baggera.
Dobrem przykładem może być tutaj historia MTY Food Group – firmy notowanej w USA. Od 2003 roku do 2013 zyski spółki urosły „tylko” o 12,4%, kurs natomiast o 100 razy. Jak to możliwe ? Otóż w 2003 roku firma była notowana przy C/Z na poziomie 3.5, a w 2013 już przy C/Z 26. To się właśnie nazywa podwójny silnik.
Wzrost zysków i akcji spółki MTY od 2003 do 2013 roku

Zdeterminowany akcjonariat
Zarząd musi być zainteresowany ciągłym wzrostem firmy. Żeby władze firmy starały się najbardziej jak tylko się da, jest tylko jeden sposób. Ich majątek musi zależeć od wyników spółki oraz jej perspektyw na przyszłość. Wtedy szansa na to, że firma będzie się rozwijać jest istotnie większa. Szukajcie spółek gdzie udział władz firmy w akcjonariacie jest duży. Dobrym wyznacznikiem tutaj może okazać się sprzedaż lub zakup akcji przez insiderów.
Co ciekawe, sprzedaż akcji przez władze spółki mówi nam mniej niż ich zakup. Może istnieć bardzo wiele powodów, dlaczego dana osoba z zarządu pozbywa się akcji, ale tylko jeden, dlaczego kupuje. Sprzedaż nie musi koniecznie oznaczać tego, że insider zaczyna mniej wierzyć w przyszłość firmy. Jeżeli jednak kupuje nowe akcje, to zawsze z jednego powodu – zaczyna dostrzegać okazję inwestycyjną. Dobrym przykładem bardzo dużego zaangażowania władz firmy w spółkę jest firma Spyrosoft – spółka notowana na GPW.
Najważniejsi akcjonariusze Spyrosoft

Trzy kluczowe osoby z zarządu, posiadają aż 82% wszystkich akcji. To się nazywa zostanie ze spółką na dobre i złe. W opozycji do tego przykładu mamy JSW. Tutaj Prezes zmienia się średnio co kilka miesięcy i aktualny też chyba nie za bardzo chce się zżyć ze spółką, skoro nie figuruje w zestawieniu istotnych akcjonariuszy.
Najważniejsi akcjonariusze JSW

Wysokie wskaźniki rentowności i możliwość reinwestowania zysków
Charlie Munger powiedział kiedyś bardzo mądrze o tym, dlaczego rentowność na kapitale (wskaźnik ROE), jest taki ważna : „W długim terminie ciężko jest znaleźć spółkę, która zarobi istotnie więcej niż jakość biznesu jaka za nią stoi. Jeżeli spółka ma rentowność z kapitału na poziomie 6%, to nawet jeżeli kupisz ją w olbrzymiej promocji to po 40 latach nie zarobisz istotnie ponad te 6%”.
Cytat Charliego Mungera

Po znalezieniu firmy o wysokiej rentowności, trzeba jeszcze sprawdzić, czy jest w stanie reinwestować swoje zyski. Na naszej giełdzie jest dla przykładu spółka Livechat. Firma ta ma niesamowite ROE na poziomie niemal 100% i utrzymuje ją od 10 lat! Niestety zarząd nie reinwestuje wszystkich zysków. Gdyby to robił, potrafiąc jednocześnie utrzymać rentowność na dotychczasowym poziomie, to kurs akcji w długim terminie rósłby średnio o 100% rocznie. Zarząd jednak średnio 75% zysków wypłaca akcjonariuszom, a tylko 25% inwestuje dalej w firmę. Dlatego Livechat nie rośnie po 100% rocznie. Nie zawsze firma jest w stanie znaleźć wystarczająco dużo okazji inwestycyjnych.
100 Baggery istnieją!
Spójrzmy jeszcze w ramach ciekawostki ile czasu najkrócej potrzebowały amerykańskie firm, żeby urosnąć 100 razy.
- Franklin Resources (Franklin Templeton) – firma inwestycyjna, która potrzebowała do tego tylko 4 lata i dwa miesiące !
- Pharmacyclis – spółka, która pomaga ludziom leczyć raka czekała na ten status 5 lat
- Nexstar – top największy właściciel stacji telewizyjnych w USA – też 5 lat
Jak widać wiele z tych liderów to spółki niezajmujące się niczym innowacyjnym. Kluczem do sukcesu jest po prostu świetny pomysł na biznes. Nie ważne czy inwestujesz, leczysz raka, czy robisz telewizję. Zasada jest jedna, musisz być w tym najlepszy i zostawiać konkurencję daleko w tyle.
Spółki, które osiągnęły tytuł 100 baggera najszybciej w historii

Materiały DNA Rynków, w szczególności aktualizacje Strategii DNA Rynków, Analizy spółek oraz Analizy sektorów są jedynie materiałem informacyjno-edukacyjnym dla użytku odbiorcy. Materiał ten nie powinien być w szczególności rozumiany jako rekomendacja inwestycyjna w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów”. Skorzystanie z materiału jako podstawy lub przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje wyłącznie na ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za takie decyzje inwestycyjne. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w tym opracowaniu są wyrazem najlepszej wiedzy i osobistych poglądów autora na moment publikacji i mogą ulec zmianie w późniejszym okresie.