Dziura budżetowa w Rosji największa od lat

ropa

Ostatnie kilka dni przyniosły ciekawe dane dotyczące tego, jak Rosja i jej budżet radzą sobie ekonomicznie. Od czasu naszego wpisu „Czy rosyjska gospodarka cierpi na sankcjach?”, minęło kilka miesięcy. Pokazywaliśmy tam, że sankcje działają, ale na efekty zawsze trzeba poczekać. Przełomowym wydarzeniem okazało się grudniowe embargo na ropę z Rosji. Od ponad dwóch miesięcy obowiązuje uzgodniony przez UE, G7 i Australię na 60 dol. za baryłkę limit ceny rosyjskiej ropy transportowanej drogą morską.

Budżet Rosji opiera się głównie na wpływach podatkowych ze sprzedaży węglowodorów. W ogromnym stopniu składa się z wpływów z ropy naftowej. Zgodnie z projektem budżetowym na 2023 wydatki budżetu federalnego miały wynieść 29 bilionów rubli (409 mld dolarów) w 2023 r., dochody 26,1 bln rubli (368 mld USD). Deficyt miał wynieść według prognoz, około 2% PKB. Najnowsze dane za styczeń wskazują jednak na skrajnie gorszy stan finansów Rosji. Dziura budżetowa wyniosła już 1,761 bln rubli (25 mld USD).

Przychody spadły o 35% do 1,356 bln rubli (19 mld USD), a wydatki wzrosły o 59% do 3,117 bln rubli (44 mld USD) w porównaniu ze styczniem 2022 r. Jeżeli chcielibyśmy ekstrapolować te dane na cały rok, to dla Rosji wyłania się czarny scenariusz. Dziura budżetowa na 2023 mogłaby sięgnąć nawet 300 mld USD.

Rosyjskie wpływy budżetowe ze sprzedaży ropy i gazu

Rosja ma czas do końca czerwca

Wartość 300 miliardów dolarów to tez mniej więcej tyle, ile wynoszą niezablokowane rezerwy walutowe Rosji. Sporo z nich przechowywanych jest w chińskiej walucie. Całkowita ich likwidacja również jest niemożliwa, bo to mogłoby pogorszyć relacje z Pekinem.

Rosja ma zatem w praktyce pewnie jakieś 200 miliardów dolarów rezerw i dziurę budżetową na 25 miliardów dolarów miesięcznie. Dopóki Rosja nie znajdzie jakiegoś sposobu na zwiększenie przychodów lub obniżenie kosztów, to za kilka miesięcy okaże się, że Putin może być pod budżetową ścianą.

Klasyczne „drukowanie pieniędzy” przez reżim na Kremlu jest jakimś rozwiązaniem, ale raczej mało stabilnym. Historia jest pełna przykładów sytuacji, gdy politycy wywoływali pusty druk pieniądze, tylko po, to by dalej finansować wojnę. Elwira Nabiulina szefowa rosyjskiego Banku Centralnego powiedziała nawet niedawno, że koniec czerwca będzie momentem, gdy skończą jej się możliwości wpływania na kurs rubla. Rosji nie stać będzie potem na dalsze prowadzenie wojny z poczuciem gospodarczego bezpieczeństwa.

Do zarobienia,
Karol Badowski

Porcja informacji o rynku prosto na Twoją skrzynkę w każdą niedzielę o 19:00



    Chcę zapisać się do newslettera i wyrażam zgodę na przetwarzanie podanych przeze mnie danych zgodnie z Polityką Prywatności strony DNA Rynków.

    54
    3
    Zastrzeżenie prawne

    Materiały DNA Rynków, w szczególności aktualizacje Strategii DNA Rynków, Analizy spółek oraz Analizy sektorów są jedynie materiałem informacyjno-edukacyjnym dla użytku odbiorcy. Materiał ten nie powinien być w szczególności rozumiany jako rekomendacja inwestycyjna w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów”. Skorzystanie z materiału jako podstawy lub przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje wyłącznie na ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za takie decyzje inwestycyjne. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w tym opracowaniu są wyrazem najlepszej wiedzy i osobistych poglądów autora na moment publikacji i mogą ulec zmianie w późniejszym okresie.

    Subskrybuj
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments

    Przeczytaj również: