Inflacja poniżej 2% to historycznie anomalia, a nie norma. Wykres tygodnia #40/2021
W dzisiejszym świecie gospodarczym, banki centralne krajów zachodu obrały sobie za cele inflacyjne okolice 2-3% w skali roku. Narodowy Bank Polski dążyć ma do „utrzymania stopy wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych na poziomie 2,5% z dopuszczalnymi odchyleniami o maksimum 1 punkt procentowy w górę lub w dół”. Inflacja znajdująca się więc w przedziale pomiędzy 1,5 a 3,5% może być więc uznawana za akceptowalną, a dopiero przekroczenie któregoś z progów powinno powodować interwencję NBP.
Ostatnie odczyty inflacji w Polsce zdecydowanie zbliżają się do dawno niewidzianej u nas granicy 6% w skali roku. Tylko że dawno nie widziane, nie jest równoznaczne z „anormalne”.
Inflacja w Polsce za ostatnie 25 lat

Deutsche Bank sprawdził, jak kształtowała się średnia inflacja w okresie od 1971 do 2020 roku dla wszystkich 152 gospodarek, gdzie tylko były dostępne pełne dane. Żaden kraj nie odnotował średniej inflacji na poziomie poniżej 2%. Jedynie 45 odnotowało średnią inflację na poziomie poniżej 5%. Dla kolejnych 55 gospodarek średni poziom inflacji w tym 50-letnim okresie kształtował się powyżej 5%, a poniżej 10%. Pozostałe 52 gospodarki zaliczyły średnią inflacją na poziomach przekraczających 10%.
Średnia roczna inflacja za okres 1971-2020 dla 152 gospodarek na świecie

Oczywiście, że kiedyś gospodarki wyglądały inaczej. Nikt tego nie neguje. Niemniej jednak warto mieć świadomość, że przy rosnących bilansach Banków Centralnych utrzymanie inflacji na poziomach ~2% jest niezwykle trudne i wymagałoby silnego wzrostu produktywności w wytwarzaniu dóbr. Taki wzrost faktycznie miał wcześniej miejsce, stąd nawet rosnące zadłużenie nie powodowało silnych wystrzałów inflacyjnych. Obecny wzrost zadłużenia również nie musi na dłuższą metę powodować podwyższonej inflacji, ale do tego niezbędne jest efektywniejsza niż obecnie alokacja kapitału w gospodarkach.
Do zarobienia,
Piotr Cymcyk
Materiały DNA Rynków, w szczególności aktualizacje Strategii DNA Rynków, Analizy spółek oraz Analizy sektorów są jedynie materiałem informacyjno-edukacyjnym dla użytku odbiorcy. Materiał ten nie powinien być w szczególności rozumiany jako rekomendacja inwestycyjna w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów”. Skorzystanie z materiału jako podstawy lub przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje wyłącznie na ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za takie decyzje inwestycyjne. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w tym opracowaniu są wyrazem najlepszej wiedzy i osobistych poglądów autora na moment publikacji i mogą ulec zmianie w późniejszym okresie.
