Juan zastąpi dolara? Chiny wcale tego nie chcą!
Chiński juan jest jednym z rywali amerykańskiego dolara w walce o pozycję dominującej waluty rezerwowej świata. Statusu waluty rezerwowej świata daje ogromne możliwości. Nie bez powodu pisaliśmy o tym, że „waluta rezerwowa świata to najpotężniejsza broń USA”. Ostatnie lata nieco podkopały zaufanie do dolara. Szczególnie z punktu widzenia krajów spoza anglosaskiej strefy wpływów. W szczególności dotyczy to sankcji po wybuchu wojny na Ukrainie.
Z punktu widzenia świata zachodniego zablokowanie majątków najbogatszych Rosjan i części rezerw walutowych Rosji było czymś pozytywnym. Jednak wśród innych krajów mogło wprowadzić spore przerażenie. Z dnia na dzień dowiedzieli się, że jeżeli ich państwo stanie się wrogiem USA, to część majątku zgromadzonego przez cały kraj oraz prywatne majątki najważniejszych osób w danych Państwie, mogą zostać łatwo przejęte, albo na długie lata zablokowane.
Dolar w efekcie tracił nieco na zaufaniu. Wciąż pozostaje on królem walut rezerwowych i będzie nim na długie lata. Częściowo również dlatego, że nie bardzo ma mu co zagrozić. Teoretyczny potencjał miałby do tego w przyszłości chiński juan, tylko że Chiny wcale nie chcą, żeby taka sytuacja miała miejsce.
Waluty rezerwowe świata – Z WYŁĄCZENIEM DOLARA I EURO
Każda akcja o wartości nawet 800 dolarów!
Brak prowizji do obrotu 100 tys. euro miesięcznie!
Obniż prowizję za wymianę o 50%!
Waluta rezerwowa ma swoje wady
Pozycja i siła dolara amerykańskiego jako waluty rezerwowej ma swoją cenę. To deficyt na amerykańskim rachunku. Wynika to z faktu, że globalny popyt na dolary amerykańskie jest większy niż amerykański popyt na import, za który również płaci się dolarem amerykańskim. Zatem USA będą musiały zmagać się z coraz większym deficytem, aby utrzymać swoją dominującą pozycję waluty rezerwowej.
Wadą takiego deficytu, z jakim borykają się obecnie USA jest podatność na nieoczekiwane zmiany w globalnych przepływach kapitałowych. Chociaż Chiny są obecnie drugą co do wielkości gospodarką na świecie, nie mogą sobie pozwolić na utrzymywanie deficytu tak, jak Stany Zjednoczone. Może za kilkanaście/kilkadziesiąt lat ta sytuacja ulegnie zmianie, ale na razie jest na to za wcześnie.
Chińska Partia nie chce oddać władzy nad kursem
Wreszcie na przeszkodzie do zostania główną walutą rezerwową świata stoi też chińska polityka kursowa. Kapitał zagraniczny nie może bać się, że Chiński Bank Centralny nagle ustali sztywny kurs walutowy po niekorzystnym przeliczniku. Tak długo, jak nie nastąpi liberalizacja przepływu kapitału i zapewnienie pełnej wymienialności waluty, na pewno nie ma co liczyć na to, że juan zdetronizuje króla dolara. Tymczasem nic nie wskazuje na to, żeby chińska partia komunistyczna miała oddać część kontroli w ręce sił od niej niezależnych.
Materiały DNA Rynków, w szczególności aktualizacje Strategii DNA Rynków, Analizy spółek oraz Analizy sektorów są jedynie materiałem informacyjno-edukacyjnym dla użytku odbiorcy. Materiał ten nie powinien być w szczególności rozumiany jako rekomendacja inwestycyjna w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów”. Skorzystanie z materiału jako podstawy lub przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje wyłącznie na ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za takie decyzje inwestycyjne. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w tym opracowaniu są wyrazem najlepszej wiedzy i osobistych poglądów autora na moment publikacji i mogą ulec zmianie w późniejszym okresie.