Co dalej z akcjami ASML?
Przez dłuższy czas hossy AI spółki z segmentu semicasps rozczarowywały – mimo dynamicznie rosnącego popytu na sztuczną inteligencję, nie przekładało się to wprost na zamówienia dla producentów sprzętu. Spora część układów AI powstawała bowiem póki co jeszcze w starszych procesach technologicznych (jak choćby 4 nm w przypadku Blackwell), a największym ograniczeniem podaży pozostaje dziś nadal pakowanie CoWoS w TSMC, a nie sama litografia EUV. To sprawiało, że inwestorzy chętniej sięgali po „czyste” ekspozycje na AI, ignorując semicaps.
Nie da się w nieskończoność opierać produkcji na starszych technologiach, gdy tempo postępu jest tak gwałtowne, a popyt na układy AI rośnie lawinowo. To nigdy nie było pytanie „czy”, lecz „kiedy” nastąpi przejście na niższe węzły. I właśnie teraz narracja zaczyna się odwracać – wraz z migracją modeli AI do bardziej zaawansowanych procesów rośnie tzw. litho intensity, czyli zapotrzebowanie na większą liczbę warstw EUV.
W ostatnich tygodniach miał miejsce wyraźny zwrot w sentymencie wokół akcji ASML, których RSI poraz pierwszy od półtora roku osiągnęło poziom 75. Katalizatorem okazały się zakupy dokonane przez wysoko postawionych insiderów – w tym samego CEO i CFO – którzy weszli na rynek, sygnalizując wiarę w długoterminowe perspektywy spółki. Były to pierwsze zakupy insiderskie w spółce, odkąd pokrywamy ją w DNA Rynków. Tego typu transakcje niemal zawsze budują zaufanie inwestorów i stały się zapalnikiem do zmiany percepcji. Z kolei później lawinowo wręcz poprawił się nastrój wokół całego sektora na Wall Street, co dodatkowo podbiło popyt na akcje ASML.
Wielokrotnie zwracałem uwagę, że „niedźwiedzie” narracje wokół ASML – raz o Chinach, raz o rzekomo słabej jakości wynikach, raz o obawach o 2026 – pojawiały się cyklicznie i wynikały głównie z krótkoterminowego myślenia rynku. Pisałem już wcześniej, że to spółka cykliczna, której nie można oceniać wyłącznie przez pryzmat jednego kwartału czy półrocza. Kluczowe są mid-cycle earnings i strukturalny trend wzrostu w EUV oraz High NA – i to one wyznaczają prawdziwy kierunek dla spółki.
Obecne pytanie brzmi więc: skąd wzięło się ostatnie odbicie kursu ASML i jak postrzegać spółkę przy obecnych wycenach?

Czytaj wszystkie treści BEZ OGRANICZEŃ!
Premium

Dołącz do Strefy Premium DNA.
Już od 75 zł miesięcznie!
Materiały DNA Rynków, w szczególności aktualizacje Strategii DNA Rynków, Analizy spółek oraz Analizy sektorów są jedynie materiałem informacyjno-edukacyjnym dla użytku odbiorcy. Materiał ten nie powinien być w szczególności rozumiany jako rekomendacja inwestycyjna w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów”. Skorzystanie z materiału jako podstawy lub przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje wyłącznie na ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za takie decyzje inwestycyjne. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w tym opracowaniu są wyrazem najlepszej wiedzy i osobistych poglądów autora na moment publikacji i mogą ulec zmianie w późniejszym okresie.
