Sytuacja na giełdzie – komentarz – 20032025
Po raz pierwszy od trzech tygodni S&P 500 zanotował dwa kolejne dni wzrostów – w piątek i poniedziałek – jednak ruch ten odbył się przy wyraźnie niższym wolumenie. Wtorek przyniósł już za to 1% spadek indeksu S&P500. Wczoraj z kolei rynek entuzjastycznie zareagował na konferencje Jerome Powella, która choć pod niektórymi względami z pewnością jastrzębia uwzględniała jednak wiele gołębich smaczków.
Według BofA Global Research, nastroje zarządzających funduszami doświadczyły największego spadku od pięciu lat, co pokazuje rosnącą ostrożność wśród profesjonalnych inwestorów.

Jednocześnie fundusze inwestycyjne gwałtownie ograniczają swoją ekspozycję na amerykańskie akcje, co widać po rekordowym odpływie kapitału z tego segmentu rynku. To jedna z największych rotacji w historii, porównywalna z okresami skrajnego pesymizmu, jak kryzys finansowy 2008 czy pandemiczny marzec 2020. W takich momentach często dominują emocje, a kapitał przenosi się do bezpiecznych aktywów.
Od całkowitego nastawienia na wzrosty do pełnej defensywy. To najbardziej drastyczna redukcji ryzyka w historii. Zmiana o 70 punktów procentowych w pozycjonowaniu w zaledwie trzy miesiące – niesamowite tempo. Niedoważenie zarządzających sięga już 23%, co oznacza aż 40-punktowy zjazd względem poprzedniego badania. To nie jest kosmetyczna korekta nastrojów, tylko prawdziwy zryw w stronę defensywy. Optymizm wobec Wall Street? Wyparował szybciej niż styczniowe postanowienia. Z kolei aż 69% inwestorów uważa, że okres dominacji amerykańskich akcji dobiegł końca.

Ponadto zarządzający zwiększają poziom gotówki w portfelach, który wzrósł do 4,1% wartości aktywów – co oficjalnie zakończyło sygnał „sell” według reguły BofA. W przeszłości poziomy powyżej 5% wskazywały na ekstremalną ostrożność i często poprzedzały okresy odbicia.

Historia uczy, że takie momenty przesadnego pesymizmu często stają się dobrym momentem do zwiększania długoterminowej alokacji na rynku akcji. Zresztą – co tu dużo mówić, liczba nowych artykułów w mediach omawiających niepewność ekonomiczną wystrzeliła w ostatnim czasie w okolice historycznych poziomów.

Kolejnym elementem układanki pesymizmu była agencja Fitch, która obniżyła przewidywania dotyczące wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych na 2025 rok do 1,7% z wcześniejszych 2,1%, a na 2026 rok do 1,5% z 1,7% w związku z rosnącymi obawami co do taryf. Światowy wzrost również zostanie ograniczony i wyniesie 2,3% w 2025 roku oraz 2,2% w 2026 roku, co oznacza istotne spowolnienie w porównaniu do 2,9% w 2024 roku.
Wpływ na globalną gospodarkę będzie więc ich zdaniem istotny. Wyższe taryfy podniosą koszty importowanych produktów w USA, co doprowadzi do wzrostu inflacji i obniżenia realnych płac. Wzrośnie również niepewność wśród przedsiębiorstw, co przełoży się na spadek inwestycji. W odpowiedzi na działania USA inne kraje prawdopodobnie wprowadzą środki odwetowe, co ograniczy eksport amerykańskich firm. Eksporterzy w Europie i Azji, szczególnie w sektorze produkcji przemysłowej, także odczują skutki wprowadzonych taryf. Szacunki Fitch wskazują, że do 2026 roku wzrost PKB w USA, Europie i Chinach może być o jeden punkt procentowy niższy niż w scenariuszu bez wojny handlowej.
Amerykańscy konsumenci stają się również coraz bardziej pesymistyczni wobec sytuacji gospodarczej, co widać po gwałtownym spadku nastrojów konsumenckich. Głównym czynnikiem wpływającym na tę zmianę są oczywiście … obawy dotyczące polityki celnej, która podnosi koszty importowanych dóbr. Niepokój ten znajduje odzwierciedlenie w długoterminowych oczekiwaniach inflacyjnych, które wzrosły do najwyższego poziomu od 1993 roku.

Z kolei Europejska zbrojeniówka to teraz nowy Big Tech, tylko zamiast algorytmów rządzą tu czołgi. Portfele zamówień puchną, sprzedaż na 2028 rok w górę o 59%, a wyceny mnożnikowe od początku 2022 roku wystrzeliły o 183%. Ale prawdziwy pokaz siły? Ceny akcji +533% od 2022 roku.

A co jeszcze działo się ostatnio ciekawego na rynku?
Spis Treści
- Sytuacja gospodarcza
- Napływy do Europejskich Akcji
- Zmiany oczekiwań dotyczących ryzyka
- Konferencja GTC Nvidii
- Insiderzy powoli kupują akcje amerykańskich spółek
- Wracają plotki o potencjalnym przejęciu GoTo przez Graba
- Alphabet przejmuje startup cybersecurity Wiz
- Problemy Samsunga
- Spadki na indeksach akcji w Indonezji
- Argentyna z wyższymi prognozami wzrostu gospodarczego na 2025 rok
- Bank Of America niedźwiedzi na chińskie akcje
- Amazon bierze pod uwagę sprzedaż samochodów używanych
- Imponujący rozwój Ubera w Indiach
Zapraszam!
Czytaj wszystkie treści BEZ OGRANICZEŃ!
Premium

Dołącz do Strefy Premium DNA.
Już od 75 zł miesięcznie!
Materiały DNA Rynków, w szczególności aktualizacje Strategii DNA Rynków, Analizy spółek oraz Analizy sektorów są jedynie materiałem informacyjno-edukacyjnym dla użytku odbiorcy. Materiał ten nie powinien być w szczególności rozumiany jako rekomendacja inwestycyjna w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów”. Skorzystanie z materiału jako podstawy lub przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje wyłącznie na ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za takie decyzje inwestycyjne. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w tym opracowaniu są wyrazem najlepszej wiedzy i osobistych poglądów autora na moment publikacji i mogą ulec zmianie w późniejszym okresie.
