Analiza akcji w kilka minut? Kilka porad dla inwestorów!
Na pewno doskonale wiesz, jak trudno czasami jest znaleźć chwilę na dogłębną analizę akcji. Proces ten dla wielu wydaje się żmudny i wymagający, zwłaszcza gdy trzeba zgłębiać tajniki biznesu, liczyć wiele parametrów i analizować sprawozdania finansowe.
Można go jednak uprościć! W końcu nie każdy z nas jest profesjonalnym inwestorem! Ponadto, ilość notowanych na świecie akcji również przytłacza, bowiem notowanych jest ich ponad 65 tysięcy! Jak więc wiedzieć, co jest warte uwagi?
Zrozum, czym zajmuje się spółka
Słynny inwestor Peter Lynch mawiał, że jednym z kluczowych elementów w inwestowaniu jest rozumienie, czym zajmuje się dana firma i czemu kupujemy jej akcje. Zastanów się więc dobrze, jakie masz pasję bądź zainteresowania? W jakiej branży na co dzień pracujesz? Jakie produkty bądź usługi sobie cenisz?
Jeśli pasjonujesz się medycyną, jak mało kto, możesz okazać się lepszym inwestorem w spółki z sektora ochrony zdrowia, niż niejeden finansista! A może jesteś wielkim fanem aplikacji Duolingo i dostrzegasz jej wartość dodaną i przewagi konkurencyjne nad alternatywami, które testowałeś? Może za każdym razem, gdy jadasz na mieście, wybierasz się do Chipotle ze względu na swoje uwielbienie do meksykańskiej kuchni?
Odnalezienie swojej inwestycyjnej przewagi jest bardzo istotne. Gdy wiemy, jaki firma ma model biznesowy i jak zarabia pieniądze, o wiele szybciej jesteśmy w stanie ją przeanalizować. Pozwala nam to również łatwiej radzić sobie w sytuacjach kryzysowych, takich jak krachy.
Naucz się również mówić „nie, to dla mnie za trudne”, „nie rozumiem tego” albo „nie, to zbyt ryzykowne”. Taka inwestycyjna pokora może uratować Ci mnóstwo pieniędzy! Pamiętaj również, że sukces na giełdzie da się osiągnąć na bardzo prostych pomysłach! Domino’s Pizza czy Chipotle Mexican Grill to świetne przykłady. Te relatywnie łatwe do zrozumienia biznesy z branży gastronomicznej wygenerowały od 2004 roku wyższą stopę zwrotu, niż indeks największych na świecie firm technologicznych NASDAQ!
Jeśli rozumiesz, czym zajmuje się dana firma, to spróbuj sobie odpowiedzieć na pytanie : Jakie posiada ona przewagi konkurencyjne? Czy są w stanie sprzedawać produkty taniej (Pepco, Walmart)? Czy ich usługi są lepsze ze względu na liczbę ludzi, jaka go używa (efekt sieciowy – np. Facebook i Google)? Czy spółka posiada patenty (leki), a może silną i rozpoznawalną markę (Coca-Cola)? Może bryluje w innowacjach (Tesla, Nvidia)? Temat przewag konkurencyjnych jest jednym z najważniejszych aspektów długoterminowego inwestowania, bowiem chroni firmę przed utratą rynku na rzecz konkurencji. Więcej na temat przewag konkurencyjnych przeczytasz we wpisie na stronie DNA Rynków.
Każda akcja o wartości nawet 800 dolarów!
Brak prowizji do obrotu 100 tys. euro miesięcznie!
Obniż prowizję za wymianę o 50%!
Sprawdź, czy firma generuje zyski i gotówkę
Jeśli jesteś inwestorem cierpiącym na brak czasu, dużym ułatwieniem może być ograniczenie się jedynie do firm, które już zarabiają pieniądze. Te bowiem trzeba mniej rygorystycznie monitorować. Jeśli poszukujesz zdrowych fundamentalnie firm, warto w pierwszej kolejności przeanalizować ich rentowność. Możesz to łatwo zrobić dzieląc zysk netto bądź przepływy pieniężne przez zainwestowany przez spółkę kapitał (suma długu i kapitału własnego).
Jeśli wynik ten wynosi powyżej 15%, to z dużym prawdopodobieństwem firma generuje wartość. Spójrz również, czy marże danego biznesu są w porównaniu z konkurencją wysokie i czy rosną? Warto też przeanalizować historyczne tempo wzrostu przychodów i zysków oraz zadłużenie. Wszystkie te wskaźniki z łatwością znajdziesz na takich stronach, jak Biznesradar.pl (GPW) czy Stratosphere.io (GPW+zagranica).
Oceń, czy firma generowała w przeszłości wartość dla akcjonariuszy
Znane przysłowie inwestycyjne mówi, że „przeszła stopa zwrotu nie gwarantuje inwestorowi przyszłych zysków”. To oczywiście prawda, ale w tym kontekście warto również przytoczyć słynny cytat Marka Twaina: „historia się nie powtarza, lecz rymuje”. Jak można to zinterpretować w kontekście inwestycyjnym?
Rynek giełdowy w krótkim terminie może i nie jest efektywny, jednak w długim terminie jest. Jeśli więc firma przez poprzednie dekady była w stanie generować atrakcyjne stopy zwrotu, to jej model biznesowy działa i potrafi kreować wartość. Oczywiście biznes ten wcale nie musi działać wiecznie, dlatego też ważny jest wcześniej omówiony punkt związany z przewagami konkurencyjnymi! Filtrując „zwycięzców” ograniczamy potencjalną liczbę firm do przeanalizowania oraz ograniczamy ryzyko inwestycyjne.
Sprawdź perspektywy branży
Jak duży jest rynek, w jakim działa dana spółka? Czy branża ma dobre perspektywy wzrostu? To wszystko są bardzo istotne pytania, na które w dość łatwy sposób jesteśmy w stanie sobie odpowiedzieć. Wystarczy bowiem nasze własne doświadczenie, wiedza, lub po prostu wyszukiwarka Google! Wiedząc, jak szybko rośnie sektor, w którym działa dana spółka, warto porównać to z tempem wzrostu samej spółki. Można tym prostym sposobem ocenić, czy firma zyskuje, czy traci udziały w rynku. Przykładem intensywnie rosnącego sektora jest chociażby cyberbezpieczeństwo.
Jeśli już uznasz, że spółka jest interesująca w kontekście wyżej wymienionych aspektów, to dopiero wówczas warto wykonać dogłębną analizę, przeanalizować wycenę, wprowadzić na listę obserwacyjną i zainteresować się akcjami.
Materiały DNA Rynków, w szczególności aktualizacje Strategii DNA Rynków, Analizy spółek oraz Analizy sektorów są jedynie materiałem informacyjno-edukacyjnym dla użytku odbiorcy. Materiał ten nie powinien być w szczególności rozumiany jako rekomendacja inwestycyjna w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów”. Skorzystanie z materiału jako podstawy lub przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje wyłącznie na ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje. Autorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za takie decyzje inwestycyjne. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w tym opracowaniu są wyrazem najlepszej wiedzy i osobistych poglądów autora na moment publikacji i mogą ulec zmianie w późniejszym okresie.
